Archiwum 04 sierpnia 2015


sie 04 2015 Wodna Przygoda
Komentarze (7)

To był gorący dzień, ja i mama oczywiście wskoczyłyśmy do basenu. Byłyśmy same przez minute, albowiem przyszła Lusia i oczywiście pisk, pisk no to mama ją włożyła do awkenu. Okazało się, że Lusia świetnie pływa i kocha wodę, ciężko było ją złapać, bo taka jest szybka krótko mówiąc- Lusia czuje się ,,Jak ryba w wodzie'' gdy sobie pływa. Jak ją odstawiłyśmy  na trawkę Luśka zaczeła: biegać, skakać, turlać się i szaleć. To trwało krótko, ponieważ wyszłyśmy z basenu, a nasz mały wilczek niedość, że wytarzała się w piachu, to jeszcze  w moich ciuchach, po części byłam zła, a z drugiej strony śmiałam się do rozpuku. 

Wniosek z tego wyszedł taki, że Lusia w wieku 4 miesięcy pływa jak zawodowiec.

Pozdrawiam wszystkich Ala